
Kobieta spojrzała na Victora, który odezwał się nagle do przywódcy szlamowego społeczeństwa.
- UKLĘKNIJCIE, IGNORANCI! - krzyknęła z przestrachem. Ale było za późno. Jeden z glutów-strażników (jeśli tak to można nazwać) wyciągnął się do przodu i porwał osobę, która chwilę wcześniej zdjęła hełm. Następnie poobijał nią o podłogę, sufit i ścianę (w akompaniamencie dźwięków łamiących się kości), a potem wciągnął zmasakrowane zwłoki do jednej z odnóg...