
Wielu spokojnych zazwyczaj mieszkańców Colto było dziś czymś niezwykle podekscytowanych. Żołnierzom Sefir szybko i łatwo udało się zorientować, co takiego wzbudziło zainteresowanie cywilów. Na centralnym placu w mieście zgromadziło się bowiem przynajmniej pięciuset-siedmiuset mieszczan i słuchali z uwagą stojącego na mównicy... Peacerulesa Lainyna!
Ale czy istnieje moralność komunistyczna?! Czy istnieją nakazy moralności komunistycznej?! Oczywiście tak! Często przedstawia się sprawę w ten sposób, że nie mamy swojej moralności, i bardzo często burżuazja oskarża nas o to, że my, komuniści, negujemy wszelką moralność! To zabieg polegający na manipulowaniu pojęciami, to sypanie piasku w oczy robotnikom i chłopom!!! - grzmiał.
Część mieszkańców krzyknęła głośno, popierając słowa Lainyna. Widząc żołnierzy Sefir, niektórzy spoglądali na nich z wyraźną niechęcią, zwłaszcza na broń, jeśli ci ją posiadają.
Społeczeństwo komunistyczne oznacza, że wszystko jest wspólne: ziemia, fabryki, wspólna praca – oto czym jest komunizm!
Na kolejne hasło Lainyna tłum zagrzmiał. W tym momencie gangsterzy mogli zauważyć, że nie wszyscy tak zupełnie otwarcie popierają rewolucję. Spora część mieszczan nie wygląda na specjalnie zafascynowaną, po prostu powtarza to, co krzyczą inni. Ale jednak większość zdaje się w pełni popierać komunizm, o którym im opowiadano!
Komuntern! Komuntern jest miastem ludzi wolnych, miastem robotników i chłopów!!!
Tłum znowu zagrzmiał. Jak się skończy ta rewolucja? A może to tak naprawdę nic groźnego?