Strona 1 z 1

Wysłannicy Nowego Porządku.

: 2013-10-15, 21:52
autor: Vyctor
Spoiler
Pokaż
Mg ponoc się już nie wtrącają w karawany... zresztą, jak u DLANORA nie trafiłeś na nic... :)
W końcu w okolice Kunn podjechał Goliat. Goliat jak to Goliat, na nazwę zasługuje... Powiedzmy że osobom które miały kontakty z czołgiem niejakiej Anarky uczciwie mogły się niepokoic... Na szczęście pojazd ten nie posiadał systemów ofensywnych.

W każdym razie podjechał... tyłem. Po czym otworzył ładownię, by umożliwic ludziom wyjście. Ludziom z Kunn, ludziom z Dustbowl, pojazdowi z Kunn... dobra, tylko wielbłądów tam k***a brakowało. Na końcu wysiadł Szeregowy, który był na wysokim stanowisku, bo kogo obchodzi jakaś tam logika.

- Mam nadzieję że podróż miło minęła... Przepraszam za małą rozmownośc, ale do kierowania tym pojazdem trzeba co najmniej ośmiu osób. Wina? - to powiedziawszy, wyciągnął z jakiegoś schowka butelkę.
- Akurat to jest zastępczy środek, bezalkoholowy, ale ludzie nie wychwytują różnicy w smaku... - powiedział, samemu sobie nalewając szklankę. Po chwili podniósł hełm do połowy i wypił zawartośc naczynia.

Re: Wysłannicy Nowego Porządku.

: 2013-10-16, 19:21
autor: Mark Subintabulat
Sierżant zapewnił, że podróż minęła bez problemów i podsunął własny kubek aby skosztować napoju, który zwykli pić ludzie z Nowego Porządku. Zaraz potem udał się do miasta złożyć raport, a wkrótce przybysze Dustbowl mogli zaobserwować wielbłądy zaprzęgnięte w wozy, na których znajdowały się zapasy metalu przechowywanego w różnej postaci. Gdy wymiana dobiegła końca żołnierze z Nowego Porządku zostali poproszeni o przetransportowanie nieco sprzętu dla marines, którzy mieli przebywać w Dustbowl. Wydelegowana drużna 4 rdzennych mieszkańców Kunn, którzy dołączyli do Korpusu pojechali na wielbłądach, zabierając ze sobą jeszcze 2 zapasowe.

Re: Wysłannicy Nowego Porządku.

: 2013-10-16, 20:13
autor: Vyctor
Ludzie z Dustbowl upewnili się że wszystko przebiegło sprawnie. Jedyny problem był z wielbłądami... bo wszyscy się dziwili co to właściwie jest, aż ktoś przypomniał sobie starą bajkę dla dzieci, w której wystąpiły te stworzenia.

Po chwili wszystko było gotowe - sprzęt w jednej przegrodzie, metal w innej, jakaś płachta by wielbłądy się nie zesrały. No bo po co mają łazic jak mogą pojechac? Ale po chwili dyskusji postanowiono, że zwierzęta same zadecydują o swojej metodzie transportu, nie omieszając się wspomniec o tym że jednak Goliat porusza się raczej szybciej, chyba że to jakieś wielbłądy wyścigowe.
Spoiler
Pokaż
No to pisz już na miejscu, znajdziemy ci jakiś lokal na ambasadę. Amunicja jest u ciebie, metal w pojeździe...

Re: Wysłannicy Nowego Porządku.

: 2013-10-17, 16:14
autor: Mark Subintabulat
Przy takim obrocie spraw marines postanowili skorzystać z możliwości transportu zwierząt przy użyciu goliatha. Zasalutowali na pożegnanie obecnym żołnierzom i razem z ludźmi z New Order kierowali się do Dustbowl.