Nowe zasady fazy bitewnej
: 2018-01-23, 20:15
Od tej tury nie będziemy planować wszystkich swoich ruchów jednocześnie i nadawać im inicjatywy. Faza bitewna będzie polegała na tym, że każdy gracz po kolei będzie miał prawo wykonać atak. Oszczędzi nam to czas i nerwy na czasochłonne planowanie wszystkich ataków jednocześnie, a także pozwoli łatwiej wyliczać ubytki w dostępnym paliwie. Będzie też mniej randomu
a więcej reagowania na bieżącą sytuację na froncie.
1. Kolejność zostanie ustalona na podstawie tego, ile pieniędzy uda wam się zachować na koniec tury. Najbogatszy zaczyna i tak dalej. Jeżeli będzie zgoda wszystkich graczy, będzie można zastosować kolejność z poprzedniej tury (Gruby, Jaszczur, Mark, Shalvan, Chromy).
2. Przed KAŻDĄ z bitew gracze będą mieli pełne prawo do dyslokacji wewnętrznej dowolnej liczby jednostek. Mówiąc krótko - będzie można zająć jakąś prowincję, a zaraz po tym wysłać tam garnizon. Po każdej z bitew poinformuję każdego z graczy, że mają możliwość ruchów wewnętrznych i dam im na to krótki czas (ze dwa dni maks).
3. W nowych zasadach za ruchy wewnętrzne będą uznawane te, gdzie w docelowej prowincji znajduje się już jakakolwiek nasza jednostka lub jest to prowincja już do nas należąca/anektowana.
5. Zaatakować w swojej kolejce możemy tylko jedną, dowolną prowincję (lub wysłać jednostki na morze, jeżeli nie ma tam jeszcze naszych statków). Dalej trzymamy się limitu 12 jednostek lądowych/10 statków.
6. Po wykonaniu DOWOLNEGO ruchu (łącznie z wycofaniem się) jednostka jest unieruchomiona do końca fazy bitewnej. Nie ma znaczenia czy zrobiliśmy ruch po jednej prowincji, a mieliśmy prawo do na przykład czterech. Jednostki, które już wykonały swój ruch będą jakoś oznaczone na mapie strategicznej.
7. Atakować możemy tę samą prowincję kilka razy. Może to zrobić dwóch sojuszników zaraz po sobie. Trzeba jednak pamiętać, że pomiędzy ich ruchami, oponent będzie mógł nadesłać tam posiłki.
8. Podczas naszej fazy ataku mogą nas wspierać oddziały sojusznika - ale tylko jeśli posiadamy przynajmniej o jedną jednostkę więcej od niego.
9. W założeniach mam też, że oddziały sojusznicze będą mogły stacjonować w jednej prowincji.
10. Działa przeciwlotnicze będą usuwane z mapy po ich zniszczeniu, ale zaistnieje opcja ich odbudowy z pozostałych nam jeszcze funduszy.
Jakieś pytania/coś pominąłem?

1. Kolejność zostanie ustalona na podstawie tego, ile pieniędzy uda wam się zachować na koniec tury. Najbogatszy zaczyna i tak dalej. Jeżeli będzie zgoda wszystkich graczy, będzie można zastosować kolejność z poprzedniej tury (Gruby, Jaszczur, Mark, Shalvan, Chromy).
2. Przed KAŻDĄ z bitew gracze będą mieli pełne prawo do dyslokacji wewnętrznej dowolnej liczby jednostek. Mówiąc krótko - będzie można zająć jakąś prowincję, a zaraz po tym wysłać tam garnizon. Po każdej z bitew poinformuję każdego z graczy, że mają możliwość ruchów wewnętrznych i dam im na to krótki czas (ze dwa dni maks).
3. W nowych zasadach za ruchy wewnętrzne będą uznawane te, gdzie w docelowej prowincji znajduje się już jakakolwiek nasza jednostka lub jest to prowincja już do nas należąca/anektowana.
5. Zaatakować w swojej kolejce możemy tylko jedną, dowolną prowincję (lub wysłać jednostki na morze, jeżeli nie ma tam jeszcze naszych statków). Dalej trzymamy się limitu 12 jednostek lądowych/10 statków.
6. Po wykonaniu DOWOLNEGO ruchu (łącznie z wycofaniem się) jednostka jest unieruchomiona do końca fazy bitewnej. Nie ma znaczenia czy zrobiliśmy ruch po jednej prowincji, a mieliśmy prawo do na przykład czterech. Jednostki, które już wykonały swój ruch będą jakoś oznaczone na mapie strategicznej.
7. Atakować możemy tę samą prowincję kilka razy. Może to zrobić dwóch sojuszników zaraz po sobie. Trzeba jednak pamiętać, że pomiędzy ich ruchami, oponent będzie mógł nadesłać tam posiłki.
8. Podczas naszej fazy ataku mogą nas wspierać oddziały sojusznika - ale tylko jeśli posiadamy przynajmniej o jedną jednostkę więcej od niego.
9. W założeniach mam też, że oddziały sojusznicze będą mogły stacjonować w jednej prowincji.
10. Działa przeciwlotnicze będą usuwane z mapy po ich zniszczeniu, ale zaistnieje opcja ich odbudowy z pozostałych nam jeszcze funduszy.
Jakieś pytania/coś pominąłem?